Od Hrippy - Założenie stada

Od czego by zacząć...

Po pierwsze jestem pegazem. Urodziłam się rodzinie żyjącej w dostatku i szczęściu. Moja matka była jednorożcem, a ojciec unipegiem.
Cóż... Któregoś dnia za sprawą jakiegoś uroku, tata zabił mamę i moją siostrę - jednorożca. Mój brat - zwykły koń - uciekł gdzieś.
Ja poleciałam go szukać. Było to bezskuteczne.
W końcu zatrzymałam się tu. Ta dolina nie miała żadnej nazwy, więc "ochrzciłam" ją Kryształową Doliną, ponieważ w strumieniach i nad morzem jest mnóstwo złóż kryształu, diamentu i innych kamieni szlachetnych i półszlachetnych.
Oznaczyłam moje tereny i zaczęłam czekać na inne konie, które będą tędy przechodzić.

Hrippa ( Alpha Stada )

Imię: Hrippa
Płeć: Klacz
Wiek: 4 lata
Urodziny: 30.03.10 r.
Stanowisko: Samica Alpha, Szamanka, Zielarka
Charakter: miła, opiekuńcza, zawadiacka, lubi zabawę, zwariowana, szalona, wesoła, otwarta, przyjacielska, łatwo zawiera kontakty, romantyczna, kiedy się wścieknie jest nieprzewidywalna, pamiętliwa.
Moce i Zdolności: latanie, magia ziemi ( tworzenie np. eliksirów ), rozmowa z innymi gatunkami zwierząt, prędkość światła.
Zauroczenie/Partner: brak. Chce mieć.
Rodzina: zginęła. Jej matka była jednorożcem, a ojciec unipegiem. Miała też dwójkę rodzeństwa: jednorożca i zwykłego konia. Teraz chce założyć własną rodzinę.
Krótka Historia: "- Przez większość życia mieszkałam wraz z rodziną w stadzie na zachodzie. Żyliśmy w dostatku i szczęściu.
Mój ojciec był posłańcem Alph, a matka była Bethą. Rodzice nie mieli dla nas czasu. Byli zbyt zajęci swoimi obowiązkami.
Któregoś dnia, tata dostał zadanie, żeby odwiedzić inne stado. Tak też zrobił. Wrócił następnego dnia. Kiedy stanął przed mamą, zabił ją jednym zaklęciem. Miał przekrwione oczy i nieprzytomny wzrok.
- Tato!!! - wrzasnęłam, ale on nie zwrócił na to uwagi. Wtedy moja siostra - jednorożec - już nie żyła. Brat chyba uciekł.
Nagle Poczułam coś dziwnego. Byłam wściekła, przerażona i smutna. Wystrzeliłam na niego z prędkością światła. Padł nieżywy. Miał dziwny otwór w klatce piersiowej. Wylatywał z niego czerwony dym. W końcu się ulotnił.
Parę dni później szaman z mojego stada odkrył, że to była sztuczka mistyka ze stada na wschodzie - tego, do którego udał się mój ojciec.
Pogrążyłam się w żałobie. Nigdzie nie czułam się bezpieczna.
Udałam się w podróż na poszukiwania mojego brata. Bezskutecznie. Nigdzie go nie było.
Osiedliłam się tutaj z myślą, że inne konie dołączą do mnie i już nie będę sama. Nazwałam to miejsce Kryształową Doliną.
Właściciel: finka12 ( Howrse.pl ), finka12 ( doggi-game.pl )